Kamienista plaża

Fast · Gość

Spojrzal na nią i zamknal oczy

Henna

Pomyślałam, że nie mogę zostawić go rannego. Wściekła wróciłam

Fast · Gość

- Mozesz juz odejsc.........- powiedzial i dalej lezal. Nie czul bolu. Byl zbyt duzy

Fast · Gość

- Ehh to i tak nei ma sensu....- powiedzial. Wstal z trudem. Upadl. Wstal. Zakrecilo mu sie w glowie. Odszedl powoli

Lilianne

Spojrzała na niego z oddali.

Black Night

Przyszła, myślała o swoim powrocie i o Fabio...

Apokalipsa

<Przyszła wolnym stępem... Zakręciło jej się w głowie i upadła... Złapał ją pierwszy skurcz! ... Pisnęła cicho... Po chwili był kolejny i kolejny... Cała poraniona od kamieni usiłowała wstać, ale nie mogła... Zaczęło się... Apokalipsa zaczęłą rodzic! ... Skurcze przychodzily coraz częściej i coraz boleśniejsze!>

Caramelle

Podcwałowała do klaczy. Odebrała poród. - To parka! - oznajmiła radośnie.

Morgan

To jak będziemy parą Orchidea?

Lonley

Mozemy nia byc :)

Gość

Życzę szczęścia na nowej drodze życia...

Apokalipsa

<Spojżała na dwa źrebaczki i przytuliła je do siebie wylizując dokładnie z błony (yyy... zapomnialam jak sie ta blona nazywa co zrebaczki sie w niej rodza ;D) Połorzyła łeb na ziemi i dyszała ciężko...> Caramello jak mam Ci dziękowac?! <spytała trącając ją w podzięce pyszczkiem...>

Caramelle

- Nie musisz - uśmiechnęła się. - Ale możemy zostać przyjaciółkami - dodała.

Apokalipsa

Z przyjemnością :) <Uśmiechnęłą się> Naprawde nie wiem jak Ci się odwdzięczyc! Gdyby nie Ty mogłabym umrzec... <powiedziala i salej leżała ze źrebakami>

Caramelle

Uśmiechnęła się promiennie.