Forum W W G Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Kamienista plaża
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 24, 25, 26  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum W W G Strona Główna ->
Morze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Thorn
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 21:33, 09 Paź 2009    Temat postu:

Wyczytanie jakichkolwiek uczuć ze ślepi ogiera było wyczynem wręcz niemożliwym. Ogier uodpornił się na ukazywanie swoich odczuć i myśli. Od kilku lat już perfekcyjnie je maskował. Tylko w wyjątkowych sytuacjach w jego oczach mógł pojawić się jakiś dawny, ledwo widoczny błysk, jednak ten szybko mijał. Były to to tylko wspomnienia z przeszłości, ekscytujące myśli...
Usłyszawszy pytanie klaczy, spojrzał na nią uważnie.
- Nie, nie mam. Nie taka prosta droga znaleźć kogoś odpowiedniego - wyjaśnił swoje pierwsze "nie mam". Podkreślił ostatnie słowo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chanell
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 12:47, 10 Paź 2009    Temat postu:

Klacz nic nie mówiąc, wpatrywała się w oczy ogiera. Gdyby przejawiły cień owego błysku, a tu nic! To była zagadka, która zaprzątała jej teraz myśli. Spojrzała w niebo, słońce z trudem próbowało przebić się prze gęste chmury. Przestąpiła z nogi na nogę zmieniając punkt, na którym spoczywał jej wzrok, były to teraz mocne i dobrze zbudowane pęciny ogiera. Więc chodźmy. Rzekła przypominając sobie, iż mieli przejść się wzdłuż brzegu. ;3

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chanell dnia Sob 12:59, 10 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thorn
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:36, 11 Paź 2009    Temat postu:

Ogier spokojnie skinął tylko głową na słowa Chanell. Klacz była bardzo interesującym koniem. Nieczęsto spotykał takie "okazy". Nie wydawała mu się być płytką osobistością. Chociaż w tej krainie na szczęście najczęściej prowadził rozmowy z kimś na jego poziomie był jednak nieco nieufnie nastawiony. A nuż będzie inna? Zapatrzona w siebie?
Potrząsnął łbem, odganiając owe myśli. Nie była taka, o nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chanell
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:52, 11 Paź 2009    Temat postu:

Klacz spojrzała w księżyc, w odróżnieniu od ogiera, jej oczy lśniły w jego blasku. Leniwie przeniosła wzrok na ogiera. Klacz zaczęła uważać go za znajomego, lecz z drugiej strony coś ją do niego ciągnęło. Przecież taki ogier jak Thorn, nie zwrócił by uwagę, na jakąś tam na dodatek nową klacz. Uświadomiła sobie, próbując poskromić swe myśli. Klacz nigdy nie miała o sobie tak niskiego mniemania. Gdzie ta dawna Chanell, ta wredna i natrętna klacz, która myślała iż świat należy do niej?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chanell dnia Nie 19:53, 11 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thorn
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:13, 18 Paź 2009    Temat postu:

Przeniósł spojrzenie na księżyc. Lubił go. Nocą, gdy Thorn wędrował, księżyc zawsze mu towarzyszył. Ogier podniósł łeb do góry, patrząc prosto na okrągłą "pastylkę", która oświetlała plażę.
Machnął ogonem. Jego wzrok powędrował do klaczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chanell
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:15, 18 Paź 2009    Temat postu:

Klacz spojrzała prosto w oczy ogiera. Nerwowo zbliżyła do niego pysk i lekko dotknęła jego chrap. Odskoczyła na bok, właśnie uświadamiając sobie co zrobiła. To było silniejsze. Gdyby tak można było cofnąć tę chwilę. Klacz stała zmieszana. Pochyliła łeb unikając spojrzenia ogiera.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thorn
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:44, 18 Paź 2009    Temat postu:

Jednak Thorn nie ruszyl się nawet o milimetr. Stał tak jak wcześniej z jedną tylko zmianą - wpatrywał się w Chanell oniemiały. Chrząknął. Nie odezwał się. Pewnie był to tylko "wypadek przy pracy". Gdyby tak nie było, gniada nie odskoczyłaby tak.
Ogier zamrugał nerwowo ślepiami. Krępująca cisza, która zawisła między nimi stawała się wręcz nie do zniesienia.
- Yhm, to było dosyć, hm... - zmrużył oczy, podnosząc pysk w górę - przyjemne. - dość ciężko przyszło mu wypowiedzenie tego słowa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chanell
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:43, 19 Paź 2009    Temat postu:

Odwróciła łeb w jego kierunku. A niech to, zawsze musiała coś popsuć. - A tak. - Prychnęła patrząc na niego zmieszanym wzrokiem. Uniosła łeb nieco wyżej niż wcześniej, w ten sposób ustawiając oczy na równi z oczyma ogiera. Przestąpiła z nogi na nogę, robiąc to prawie bezszelestnie, acz z niebywałą gracją. Machnęła lekko ogonem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chanell dnia Pon 22:43, 19 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thorn
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:59, 21 Paź 2009    Temat postu:

Ogier spojrzał jej prosto w oczy, hipnotyzując klacz swoim spojrzeniem. Machnął ogonem i po chwili przerwał kontakt wzrokowy. Zaśmiał się cicho.
- "A tak"? Tylko tyle masz mi do powiedzenia? - zapytał rozbawiony, przekrzywiając lekko pysk na jedną stronę. Sytuacja zaczęła go bawić. Nie sądził, że klacz tak łatwo się zawstydza. - Masz chyba jeszcze wiele nieodkrytych tajemnic. - rzekł. Nie można było określić, czy te słowa skierował do siebie, czy do klaczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chanell
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:03, 21 Paź 2009    Temat postu:

- Zapewne. - Prychnęła. Klacz obłożyła po sobie uszy, gdy poczuła na sobie mocny podmuch wiatru. Stała pewnie na ziemi, nagle bardzo dynamicznie uderzyła kopytem w ziemię. Po raz kolejny machnęła ogonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thorn
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:10, 21 Paź 2009    Temat postu:

Posłał jej lekki, łobuzerski uśmiech. Klacz jako jedna z niewielu potrafiła sprawić, że to się stało.
Parsknął cicho, wskazując pyskiem plażę.
- Chodź... - szepnął jej do ucha. Odwrócił się i uśmiechnął do siebie, ruszając powoli stępem. Machnął kilka razy ogonem. Słońce powoli ustępowało miejsca księżycowi, okalając okolicę poświatą czerwonawych, ostatnich słonecznych promieni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chanell
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:17, 21 Paź 2009    Temat postu:

Klacz ruszyła. Usiłując dogonić ogiera, nieco wyciągnęła swój stęp. Kiedy już szła obok ogiera, znacznie zwolniła. - Ładny dziś dzień. - Stwierdziła. W sumie to nienawidziła słonecznych dni, no cóż chciała tylko zacząć rozmowę. Skierowała wzrok w stronę ogiera.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thorn
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:22, 21 Paź 2009    Temat postu:

Znów zaśmiał się. Rozmawiają o pogodzie? Są przecież dużo ciekawsze tematy do rozmowy, no ale cóż. Wola Chanell.
- A tak, teraz jest przyjemnie. - rzekł i postanowił rozwinąć temat. - Jednak w południe było wręcz koszmarnie. Chyba nawet nie zdajesz sobie sprawy jak my, czarni, mamy ciężko. Upał, słońce... - parsknął i skrzywił się lekko, zbyt mocno niż miał to w zamiarze.
Machnął ogonem, zwalniając nieco. - Lubisz zachody słońca? - zapytał. Ot tak. Pogoda to pogoda, nieprawdaż? ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chanell
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 09 Paź 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:25, 21 Paź 2009    Temat postu:

- Tak, lecz nie dlatego, jak inni sądzą, że jest po prostu bardzo urokliwy, nie. Tylko dlatego, iż zachód prorokuje noc. - Powiedziała. Przytrzymała się na chwile, wpatrując się w księżyc. Jego blask, oświetlał całą krainę. Gdyby tak...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Thorn
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:44, 22 Paź 2009    Temat postu:

Thorn wysłuchał słów klaczy w spokoju i ciszy. Przeanalizował je jeszcze kilka razy w myślach, po czym zastrzygł uszami.
- A więc wywnioskować można, że wręcz ubóstwiasz noc - mruknął, podrzucając ze świstem ogon do góry. Chanell była, zaiste, niezwykle urodziwą klaczą. I miała charakter... Własne poglądy i tym podobne. W ruchu grzebnął kopytem w mokrym piasku, który przesiąknięty był morską, słoną wodą.
W powietrzu wisiała niesamowita atmosfera, która spłynęła na nich w chwili, gdy ogier zerknął w oczy gniadej. Po chwili jednak odwrócił pysk, lecz atmosfera pozostała wyniosłą i niezwykłą.
W nosie aż kręciło od ostrego zapachu morskiej bryzy. Parsknął.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum W W G Strona Główna ->
Morze
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 18 z 26

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin