Płonące Stepy

Dark Queen · Wysłany: Wto 18:20, 10 Mar 2009 Temat postu:

Przygalopowała. Stanęła gdzieś na uboczu. Ukradkiem spojrzała na konie. Nie miała jednak zamiaru podchodzić do nich bliżej.

Ballistic · Wysłany: Wto 18:20, 10 Mar 2009 Temat postu:

Delikatnie stawiając kpyta zaczęła kłusować zataczając wolty.
Kątemoka spoglądała na ogiera {D}

Seabiscuit · Wysłany: Wto 18:44, 10 Mar 2009 Temat postu:

Uniósł brew.
- Salve - powiedział cicho przerzucając grzywę na drugi bok szyi. Parsknął cicho

Lilith · Wysłany: Czw 16:01, 19 Mar 2009 Temat postu:

Przyszła powolnym krokiem. Spojrzała na ogromne połacie rdzawej ziemi. -Czas trochę rozruszać kości-mruknęła do siebie. Zaczęła kłusować, co po chwili przeobraziło się w cwał. Przymknęła oczy i 'zamruczała' zadowolona.

Nightmare · Wysłany: Pon 22:19, 23 Mar 2009 Temat postu:

Przykłusowała co chwilę rzucając pysk na boki.Stanęła pod drzewem chroniąc się przed upałem.Czekała na I.

Investor · Wysłany: Pon 22:24, 23 Mar 2009 Temat postu:

Kary koń przybył na step. Spojrzał na step. Próbował odgadnąć gdzie jest jego koniec, był jednak tak wielki iż trudne było ustalenie miejsca jego kresu. Spojrzał na gwieździste niebo na którym znajdowały się miliony takich samych gwiazd.

Nightmare · Wysłany: Pon 22:43, 23 Mar 2009 Temat postu:

Popatrzyła na ogiera po czym nerwowo machnęła parę razy ogonem.Potrząsnęła grzywą aby wytrzepać z niej piach.

Investor · Wysłany: Pon 22:48, 23 Mar 2009 Temat postu:

Zbliżył się do klaczy. Witaj! Powiedział dosyć zadowolony z widoku klaczy. Drapnął kopytem w piasku. Następnie skupił wzrok się na kruczoczarnej grzywie klaczy. Potrząsnął łbem.

Tajga · Gość

Przyszła leniwym krokiem, westchnęła głęboko. Machnęła parę razy ogonem, po czym uśmiechnęła się sama do siebie.

Śnieżny Blask

Wolnym krokiem przechadzał się po stepie. Uśmiechnął się do Tajgi. -Witaj! - w jego oczach płoną dziwny, acz przyjemny blask.

Velvet

Wbiegła ,staneła koło drzewa i czekała na Evenstara.
Zamkneła oczy ,bo piasek przez chwilę wlatywał jej do oczu.

Evenstar

Przybiegł szybkim kłusem.
Zastrzygł uszami do Vel,spojrzał na nią,machnął ogonem.

Velvet

Witaj.Co tam u ciebie?Ja narazie znam tylko Ciebie.Jesteś moim najlepszym przyjacielem-odparła i pogbiegła do Eve-go.

Evenstar

Hm..u mnie jakoś leci ty lepiej mów co u ciebie.-powiedział i uśmiechnął się.

Velvet

Po staremu ,biegam tam i tu ,ale nie poznałam nikogo nowego-odparła
Jak tam poszukiwania partnerki?-uśmiechneła się w tym momęcie.