Forum W W G Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Płonące Stepy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25, 26, 27  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum W W G Strona Główna ->
Step
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dagger
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:55, 29 Mar 2010    Temat postu:

Uśmiechnął się nie wiedzac co powiedzieć... Co miał mowic? Tematy mu sie chyba wyczerpały. Spojrzał na Flyy'a a nastepnie ponownie na SS...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sun Shine
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Mrocznej Mgły

PostWysłany: Pią 10:03, 02 Kwi 2010    Temat postu:

Lekko uśmiechnęła się do niego i zaczęła myśleć nad jakimś pytaniem które mogła by mu zadać.
- Masz rodzinę?
Zapytała i spojrzała kątem oka na Flyy'a.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dagger
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:04, 04 Kwi 2010    Temat postu:

W tej krainie nie mam nikogo. - powiedział bez zastanowienia. W zasadzie to nawet nie pamiętał gdzie ich stracił. - A Ty? Masz tu kogoś? - odwdzięczył się tym samym pytaniem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sun Shine
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 22 Lip 2009
Posty: 952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Mrocznej Mgły

PostWysłany: Wto 20:12, 06 Kwi 2010    Temat postu:

- Nie..
Skłamała,tak na prawe miała siostrę o której nigdy by nie wspomniała.Delikatnie się uśmiechnęła, westchnęła i spojrzała na ogiera kątem oka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dagger
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:36, 06 Kwi 2010    Temat postu:

Nie miał pomysłów na odpowiedź. Przytaknął jej jedynie łbem i spojrzał w niebo. Było bezchmurne. Takie hmm... wiosenne. Mało go obchodziła pogoda, jednakże lubił popatrzeć w niebo, a zwłaszcza gdy było błękitne i jednolite...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krillian
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 14:53, 24 Kwi 2010    Temat postu:

Ogier galopował przez step unosząc za sobą tumany kurzu. Biegnąc podziwiał piękny krajobraz rozpościerający się wokół niego. Nigdy nie widział takiego miejsca. Jego grzywa zazwyczaj śnieżnobiała była teraz rdzawa od pyłu czerwonej ziemi. Wtem zatrzymał się raptownie i otrzepał. Wydawało mu się, że ktoś go obserwuje.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krillian dnia Sob 14:53, 24 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vinette
Samotnik
Samotnik


Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:34, 24 Kwi 2010    Temat postu:

Od dłuższego czasu przechadzała się po stępie. Krok po kroku- powoli, bez pośpiechu, byleby dalej od tłumów, które oblegały co niektóre miejsca. Jakoś nie miała dziś ochoty wysłuchiwać durnych wypowiedzi co poniektórych koni, gdyż pod wpływem silnych emocji z pewnością kogoś by ‘uszkodziła’. A przecież na pierwsze polowanie miała się wybrać z Soneą, nie sama.
Właśnie- Sonea… Gdzie też poniosło tę kobyłę? Czyżby na dobre opuściła WWG? Nie, to nie byłoby w jej stylu. Chociaż może jednak?- rozmyślała.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vinette dnia Sob 20:36, 24 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krillian
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:44, 25 Kwi 2010    Temat postu:

Spojrzał na stojącą w oddali klacz. Jej kruczoczarna sierść błyszczała w słońcu. Cieszył się już, że znalazł miejsce, w którym mógłby przebywać w samotności, ale się przeliczył. Stulił uszy do tyłu i dumnym krokiem zaczął iść dalej, cały czas nie tracąc ze wzroku klaczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vinette
Samotnik
Samotnik


Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:53, 25 Kwi 2010    Temat postu:

Taa. Już nawet w takim miejscu jak to nie można pobyć samemu…- pomyślała, patrząc na ogiera ze złością. W jej ciemnych oczach wręcz skakały iskierki wściekłości, które lada chwila zdawały się stamtąd wyskoczyć.
Nie mógł sobie znaleźć innego miejsca?! Najlepiej jakiejś polanki, na której aż roi się od innych koni jego pokroju?- prychnęła pod nosem, wciąż obserwując ogiera.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krillian
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 16:25, 26 Kwi 2010    Temat postu:

Usłyszał prychnięcie ale nie odwrócił głowy. Kolejna zapatrzona w siebie klacz, która myśli, że jest panią świata. W jego oczach był widać jedynie stoicki spokój i obojętność. Był zbyt dumny, by pierwszy rozpoczynać kłótnie, uwłaczało to jego godności. Był jednak przygotowany na każdą ewentualność. Klacz wyglądała na zupełnie nie potrafiącą kontrolować swoich emocji i tym się zdradziła. Gdyby tylko podeszła do niego spokojnie i zaczęła miłą rozmowę, uśpiłaby jego ostrożność, pokonałaby go bez problemu. Widocznie jest na to za głupia. Śmiejąc się w duchu z wciąż niezmienionym, obojętnym wyrazem ,,twarzy''(?)szedł dalej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vinette
Samotnik
Samotnik


Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:29, 26 Kwi 2010    Temat postu:

A więc zamierza ją ignorować, uznać, że wcale jej tu nie ma? O nie- nie ma tak dobrze- pomyślała, bacznie obserwując zachowanie owego ogiera, przy tym wciąż dumnym krokiem dalej krocząc do przodu. Vin. wręcz kipiała ze wściekłości, jednakże nie zamierzała tego okazywać.
Może do niego podejdzie i… No właśnie, co zrobi? Rozpocznie kłótnię, głupią gierkę słowną, która i tak nie zakończy się niczym sensownym? Phi. Nie, aż tak głupia nie jest. Stać ją na coś innego, lepszego- rozpocznie zagranie, którego ogier nie będzie się wcale spodziewał.
Z takim oto myślami, nieco chwiejnym krokiem ruszyła w stronę ogiera. Na jej pysku widniał lekki uśmiech, rzecz jasna sztuczny. Z ciemnych oczu niezmiennie jednak bił niewyobrażalny chłód.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krillian
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:51, 29 Kwi 2010    Temat postu:

Zauważył, że klacz do niego podchodzi. Poruszała się jakoś dziwnie, chwiejnie. Co ona kombinuje?-przeszło mu przez myśl. I jeszcze ten uśmiech, sztuczny i fałszywy. Znał to zbyt dobrze. Zatrzymał się i popatrzył na nią z zaciekawieniem. Nie wysilał się na żadne uśmiechy, ani inne tego typu zagrania. Była cwana, od razu poznałaby, że to tylko udawanie, nie miał zamiaru odgrywać zbędnych przedstawień.
-Witam- powiedział. W jego głosie nie było słychać ani pogardy i obojętności, ani przyjacielskiego tonu. Było to po prostu całkowicie neutralne stwierdzenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vinette
Samotnik
Samotnik


Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:45, 29 Kwi 2010    Temat postu:

-Dzień dobry.- Chociaż może wcale nie aż taki dobry?- dodała pokrętnie w myślach, przestąpując leniwie z nogi na nogę. Ton jej głosu do najprzyjemniejszych z pewnością nie należał, ale wbrew pozorom nie było w nim również ani krzty kpiny.-Jeśli można spytać, co porabiasz w tym opustoszałym i zapomnianym przez resztę koni miejscu?- spytała, wpatrujac się w ogiera lodowym spojrzeniem. Jej głos wydawał się być ciepły i miły, zupełnie jak gdyby nagle przepuściła swe fale głosowe przez transformator słodyczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krillian
Niezakwalifikowany do żadnej z grup
Niezakwalifikowany do żadnej z grup


Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 11:19, 01 Maj 2010    Temat postu:

Uśmiechnął się prawie niezauważalnie. Ewidentnie coś kombinowała. Teraz pewnie próbuje wyciągnąć z niego jak najwięcej informacji pod przykrywką niewinnego pytania. Nie wyglądała na klacz, która nie wykorzystałaby sytuacji znalezienia samotnego konia. Gdyby tylko byli w lesie, lub innym miejscu o ograniczonej widoczności skłamałby, że czeka na kogoś. Tutaj jednak w promieniu kilkudziesięciu kilometrów nie było nic. Istniał jednak znaczący plus tej sytuacji. Ona też bez wątpienia była sama.
-Prawdopodobnie to samo co ty. Chciałem odpocząć od zgiełku i zamieszania- odpowiedział zgodnie z prawdą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vinette
Samotnik
Samotnik


Dołączył: 13 Gru 2009
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:18, 02 Maj 2010    Temat postu:

-Doprawdy? Cóż za niezwykły zbieg okoliczności...- odparła w zamyśleniu, zastanawiając się jak niby dalej ma poprowadzić tę rozmowę. Nie miała żadnego planu, ot tak, po prostu grała na zwłokę. Ale cóż- mogła wykorzystać sam fakt, że ogier był pewien, że coś kombinuje. Chociaż patrząc na to z drugiej strony Krillian miał rację. W pewnym sensie.
Vin. miała bowiem pewien plan, pewne założenie- tyle że nie miała pojącie, co zrobić by wprowadzić te plany w życie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum W W G Strona Główna ->
Step
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25, 26, 27  Następny
Strona 24 z 27

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin